Classified Item
Bungie has the ability to expose information in the API that, for whatever reason, is not yet ready to be seen. We call these items "classified".
Sometimes classified items eventually are revealed to be real, in-game items. However, they are usually just junk data that made it into the API that isn't intended to be seen.
We include these items in the database solely to provide a complete view of what is in the API files. You should not take the presence of this item as a guarantee of something coming in a future update or attempt to analyze its presence too deeply. Doing so likely will only lead to disappointment.
This item is categorized as classified because:
- It was marked as a dummy item in the API files.
Lore
Nessus – 6
Eido przetłumaczyła pytanie Glinta Klyfiksowi, który rozwalił się na krześle, pękając z samozadowolenia. Dwoje Eliksni rozmawiało przez prawie minutę, zanim Eido odwróciła się z powrotem do Glinta.
– Klyfiks powie ci, co widział, ale musi dostać coś w zamian. – Lekko przekrzywiła głowę, co Glint uznał za odpowiednik przewrócenia oczami. – On chce własnego Wróbla.
Glint szybko zeskanował swoją wewnętrzną bazę danych, szukając wycofanych z użytku Wróbli. Zidentyfikował kilka starych modeli, które powinny przypaść do gustu Klyfiksowi. Gdy Eido przełożyła propozycję Glinta, żuwaczki inżyniera zaklekotały. Duch zakładał, że to oznaczało ekscytację.
Eliksni ćwierkali między sobą przez chwilę. Potem Eido przetłumaczyła: – On mówi, że widział te stwory podczas swojej służby u Rodu Zmierzchu. Wtedy walczyli z Weksami o wrak rozbitego ludzkiego statku…
– Czarny Exodus – wtrącił się Glint.
– Zgadza się. Klyfiks twierdzi – zaakcentowała to słowo i zawiesiła głos dla podkreślenia niedowierzania – że podczas jednej z tych bitew schronił się w jakichś ruinach w pobliżu miejsca katastrofy. Powiada, że wewnątrz zobaczył istotę z okrągłą, baniastą głową i płomieniami w miejscu oczu.
Eliksni znowu ćwierkali między sobą. – On mówi, że stwór nie zaatakował, ale wątpi, żebyście byli tam mile widziani.
